Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Z Wenecji do José Ignacio: Eduardo Cardozo przywozi do Urugwaju swoje uznane dzieło „Latente”.

Z Wenecji do José Ignacio: Eduardo Cardozo przywozi do Urugwaju swoje uznane dzieło „Latente”.

Najnowsza edycja Biennale w Wenecji – której kuratorem był Brazylijczyk Adriano Pedrosa pod hasłem „Obcokrajowcy wszędzie” – była sceną, na której urugwajski artysta Eduardo Cardozo dosłownie przeniósł swoją pracownię do miasta kanałów, aby stworzyć dzieło mówiące o wyrwaniu z korzeniami, spotkaniu i przyjaźni . Dzieło to było częścią oficjalnego zgłoszenia do Pawilonu Urugwaju.

Tę samą wystawę zatytułowaną Latent można zwiedzać do 7 września w Fundacji Cervieri Monsuárez w José Ignacio. Jest to wydarzenie kulturalne w kurorcie, który rzadko tętni życiem poza sezonem letnim.

„Zawsze niesiemy ze sobą naszą historię, kiedy udajemy się w nowe miejsce” – mówi Cardozo (Montevideo, 1965). „Ale mamy też obowiązek zrozumieć miejsce, do którego przybywamy . Nie chodzi tylko o to, by zostać przyjętym; chodzi też o to, by być ciekawym drugiego człowieka”.

Mając to na uwadze, artysta w 2024 roku przeniósł trzy ściany swojego studia w dzielnicy Cordón w Montevideo do Wenecji , wykorzystując technikę stacco, często stosowaną przy transporcie murali.

Gra poetycka

Operacja nie była jedynie materialna. Ten akt „obcości” – urugwajski mur zamieszkujący wenecki mur – wywodził się z poetyckiej gry , która rozwija się na wystawie wokół trzech głównych tematów: „Akt”, „Szaty” i „Welon”. Akt to właśnie ten mur, te mury, wyrwane z korzeniami z pierwotnego miejsca, noszące ślady tego, czego były świadkami.

Eduardo Cardozo. Zdjęcie: dzięki uprzejmości. Eduardo Cardozo. Zdjęcie: dzięki uprzejmości.

Ta ściana zawiera całe moje doświadczenie : eseje, pociągnięcia pędzlem, próby kolorów, notatki. A także doświadczenia wszystkich ludzi, którzy mieszkali tam wcześniej, w tym domu z początku XX wieku. To cząstka Montevideo, która pozostała ze mną, z całą swoją historią, aż do miejsca spotkania. Zdemontowałem swoją pracownię, żeby zbudować coś innego” – wyjaśnia artysta.

Szaty liturgiczne z kolei reinterpretują ogromny, manierystyczny obraz Jacopa Tintoretta „Raj” (1588), obecnie przechowywany w Museo Nacional Thyssen-Bornemisza w Madrycie . Na tym ogromnym obrazie – mierzącym prawie pięć metrów – wenecki artysta ilustruje koronację Matki Boskiej, inspirowaną „Rajem” Dantego, pośród chmur, aniołów, cherubinów i Błogosławionej.

Cardozo proponuje dialog z tym rajem , ale tym razem za pomocą barwionych i formowanych płócien, które wiszą w powietrzu, bez ciał oryginałów – jakby unosiły się w powietrzu – w swego rodzaju chromatycznym tańcu, który stara się nawiązać dialog ze światłem, dramatem i ruchem oryginału.

Raj. Zdjęcie: dzięki uprzejmości. Raj. Zdjęcie: dzięki uprzejmości.

Odkrycie techniczne dokonane podczas renowacji tego dzieła zainspirowało urugwajskiego artystę: Tintoretto najpierw namalował nagie ciała, a następnie dodał do nich ubrania . „Interesowała mnie ta intymna nagość, proces ujawniony przez analizę rentgenowską” – wyjaśnia Cardozo. Postanowił więc pracować wyłącznie z ubraniami, które unosiły się niczym widma, sugerując nieobecność.

Tymczasem „zasłonę” wykonano z tych samych materiałów, których użyto do poruszenia ściany jego pracowni – niciowej membrany, która rozciąga się od podłogi do sufitu wewnątrz hali wystawowej, łącząc oba wszechświaty.

„Ta glazura oferuje nam przestrzeń graniczną; przejście między nagą ścianą artysty a ubraniami postaci Tintoretta ” – mówi kuratorka wystawy, Elisa Valerio.

W odróżnieniu od innych pawilonów w Wenecji, w których wyraźnie poruszano tematy migracji, płci czy ludności tubylczej, pawilon urugwajski postawił na wymowną ciszę , przestrzeń, która – jak zauważa Valerio – „ujawnia się warstwami, przy uważnym przyjrzeniu się”.

Powrót Latente do Urugwaju zamyka jeden cykl i otwiera kolejny . W piwnicy fundacji powstaje „Burza”, nowa zbiorowa instalacja stworzona przez Cardozo wraz z przyjaciółmi Álvara Zinno i Fabiána Olivera.

Praca łączy kolumny gałęzi, kabli i książek , które wznoszą się niczym splątany las dźwięków i cieni, równie tajemniczy, co niepokojący. „Ta instalacja ma na celu połączenie nas z podświadomością, która umożliwia wszelkie tworzenie, podświadomością, która przybiera inną formę u każdego z tych artystów” – zauważa Valerio.

Fundacja Cervieri Monsuárez. Zdjęcie dzięki uprzejmości. Fundacja Cervieri Monsuárez. Zdjęcie dzięki uprzejmości.

Fundacja Cervieri Monsuárez (FCM), zlokalizowana przy wejściu na ulicę José Ignacio, to jeden z najnowszych projektów prestiżowego architekta Rafaela Viñoly'ego (1944–2023). Jego najbardziej unikatowym elementem jest zakrzywiona ściana zbudowana z ogromnych bloków kamiennych, ręcznie rzeźbionych przez peruwiańskich mistrzów rzemiosła, jakby całość została wydobyta prosto z Machu Picchu. Wystawę można zwiedzać do 7 września, wstęp wolny.

W nawiązaniu do tej wystawy, galeria Sur, mieszcząca się w La Barra (Punta del Este), prezentuje Eduardo Cardozo: Winter Solstice, krótką retrospektywę , która obejmuje grupę prac o jasnej i kolorowej palecie, uzupełniających propozycję.

Clarin

Clarin

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow